Zacznijmy od skromnych nabytków minionego tygodnia.
Z listy mogę odhaczyć białe swetry. Ten u dołu zabrałam babci z szafy;)
Trapery. Długo szukałam czarnych traperów, ale się poddałam, więc zaczęłam poszukiwania słynnych Timberland'ów, aczkolwiek cena nie do końca mi odpowiadała. Byłam już blisko zamówieniu Timberland'ów,a tu niespodziewanie trafiłam w nowym sklepie na czarne trapery, za o wiele niższą cenę.
Karmelowy, cieplutki sweterek z sh.
Tego zakupiłam przy pomocy karty zniżkowej H&M z Glamour. W tym roku ta sieciówka nie przekonuje mnie za bardzo. Za to w pull&bear widziałam całkiem ciekawe rzeczy. ;)
sh
Tego roku nie kończę tą notką! Spodziewajcie się mnie po świętach!
Wesołych Świąt!